TTechnologie
Inteligentny dom: czym tak właściwie jest?
30 lipca 2020
O urządzeniach smart bądź inteligentnych słychać coraz częściej. Branża elektroniczna bardzo mocno nastawiła się na eksplorację tych rozwiązań. Jest to naturalny etap rozwoju, w którym większość sprzętów zyskała możliwość współpracy ze sobą, wraz z kontrolą możliwą przez sieć Internet. Na czym polega właściwy fenomen inteligentnych domów?
Nowy sposób poruszania się po mieszkaniu
Inwestorzy, którzy już zdecydowali się na niepełny bądź kompleksowy system automatyzacji domowej, zupełnie inaczej podchodzą do kwestii codziennych czynności. W przypadku analogowych urządzeń i takich, które nie są połączone ze sobą określonym systemem sterowania, o wszystkich czynnościach trzeba pamiętać. Nadchodzi wieczór? Czas opuścić rolety. Zbiera się na burzę? Warto obejść cały dom i pozamykać okna.
Tymczasem system inteligentnego domu dba o to, żeby zdjąć z domowników większość obowiązków. Przykładem może być automatyczne zapalanie światła w zależności od ruchu, pory dnia bądź warunków oświetleniowych. Wystarczy jednokrotnie zdefiniować wszystko w aplikacji, aby później procesy działały samoczynnie. Przy okazji wszystkie czujniki i elementy są powiązane ze sobą. Żarówki mogą być zależne od rolet, a zraszacze reagować na czynność otwarcia bramy garażowej. Możliwości integracji są nieskończone.
Inteligentne domy coraz tańsze
Do niedawna największym problemem, z jakim zmagał się inteligentny dom, była cena za wdrożenie systemów. Większość z nich działała z uwzględnieniem instalacji kablowej, co sprawiało, że budowa spójnego rozwiązania wymagała wdrożeń na etapie budowy albo solidnego remontu.
Dziś większość zestawów działa w sieciach bezprzewodowych. Wiele komponentów komunikuje się ze sobą, a w każdej chwili można dołożyć kolejne. Modułowa struktura jest niewątpliwą zaletą, ponieważ zakup można rozłożyć na raty, stale dopasowując wszystkie elektroniczne dodatki do stale rosnących wymagań domowników. Z roku na rok same czujniki, centralki i inne moduły są też tańsze, a to zachęca większe grono odbiorców do zakupu.

Inteligentny, czy tylko sterowany?
Jednak poruszając tę tematykę, nie sposób zapomnieć o pewnej nieścisłości, która jest dość istotna w zrozumieniu samego pojęcia inteligencji. Rozwiązania smart nie polegają jedynie na tym, że dane urządzenie – przykładowo lampę – można włączyć przy użyciu smartfona. To przede wszystkim automatyzacja, integracja, a nawet szereg procesów adaptacyjnych. Aby mówić o inteligentnym domu, większość zdarzeń musi dziać się bez ingerencji użytkownika, lecz na podstawie jego zdefiniowanych wcześniej potrzeb. Im większe możliwości systemu, tym bardziej da się mówić o domowej inteligencji.
W roku 2020 i kolejnych latach zakup zarówno automatyki domowej, jak i elektroniki nią sterującej, to bardzo dobry pomysł. Użytkownicy, którzy już się na taką opcję zdecydowali, doceniają ogromny komfort będący jej udziałem. Niewielka awaryjność i multum możliwości – to dwie kolejne zachęty, jakie sprawiają, że warto zdecydować się na inwestycję w urządzenia smart.
Przeczytaj również: Inteligentny dom: jak mieć wszystko pod kontrolą?
Artykuł partnera
0Komentarze